chyba znowu się napiłam, zjarałam, o i kolejna paczka szlug się kończy, i chyba znowu nie zaszłam do szkoły, o i w sumie chyba jest mi z tym dobrze, i z każdą chwilą mam mniejszego kaca moralnego, oh i nadal jest chujowo, ale jakoś tak lepiej, no i nadal Cie nie ma, i staram się nie być naiwna, i wiem, że tak lepiej dla mnie, bo byś mnie zniszczył, o kurwa chodź mnie zniszczyć, boże, nie, bo będę cierpieć, błagam, nieważne co będzie potem, wróć, jezu chyba mam mętlik w głowie, nie wiem nic, mam wyjebane, boże tak cholernie tęsknie, nie słuchaj mnie, nieistotne, wcale nic nie mówiłam, cześć. I nieogarniamciebejbe
|