2.Jak zahipnotyzowana ruszyłam w stronę łóźka. Gdy tylko wślizgnęłam się po kołdrę od razu poczułam ciepło jego ciała. Przysuwam się do Niego jak najbliżej sie da. Kładę głowę na Jego klatce i równomiernie zaczynamy oddychać razem wsłuchując się w bicie naszych serc. Jesteśmy tak blisko siebie, że czuję każdy skrawek jego skóry piętnujący na mojej skórze lekkie dreszcze. Czuję się tak cudownie i bezpiecznie w Jego ramionach. Podnoszę głowę by spojrzeć w Jego oczy o najcudowniejszym odcieniu morza. Pocałował mnie czule w czoło. Mimowolnie zamykam oczy. Wplatam dłonie w jego włosy, a on wodząc rękoma po moich plecach zaczyna całować mnie namiętnie i bez opamiętania poddaje się rozkosznemu smakowi Jego ust.
|