|
annexoxo.moblo.pl
Ile razy można znosić to samo? Ile łez trzeba wylać? Jak bardzo trzeba okaleczyć swoje dłonie uderzając nimi o ścianę? Ile jeszcze czasu minie zanim szczerze będę mogła
|
|
|
Ile razy można znosić to samo? Ile łez trzeba wylać? Jak bardzo trzeba okaleczyć swoje dłonie uderzając nimi o ścianę? Ile jeszcze czasu minie zanim szczerze będę mogła powiedzieć, że jesteś tylko przeszłością? / annexoxo
|
|
|
i znów uderzyły mnie twoje słowa, bolały tak bardzo jak zawsze, a ja głupia i tak po raz kolejny powiedziałam, że Cię kocham/ annexoxo
|
|
|
to co kiedyś było najważniejsze dziś zostaje w tyle/ annexoxo
|
|
|
dobrze się czuje. gdy nic nie czuje
|
|
|
oddycham dziś bez Ciebie.
|
|
|
mój dzień kończy się późną nocą, gdy zmęczona bezsennością zasypiam myśląc o Tobie.
|
|
|
pewnego dnia zatrzymasz się i powiesz : cholera, ta dziewczyna naprawdę mnie kochała.
|
|
|
jestem jedną z tych wariatek kochających kłótnie i bitwy na poduszki. dogryzanie to u mnie codzienność, a nudę wyeliminowałam z życia. mam nierówno pod sufitem, ale jak pokocham, nie widzę odwrotu.
|
|
|
dopiero, gdy skona ostatni motyl w brzuchu i żadna łza nie narodzi się w oczach, dopiero wtedy będę miała pewność, że przestałam Cię kochać.
|
|
|
Powiedz mi moje serduszko, dlaczego Ty go kochasz? W czym on jest lepszy od innych? Przecież on tak mocno Cię zranił, zadał tyle bólu, pozostawił tak wiele zadrapań. Przecież on dał tyle cierpienia, nie potrafił nas pokochać, a Ty? Boże. Serduszko powiedz, dlaczego jesteś ciągle mu wierne? Może lepiej zapomnieć, odpuścić, zrobić miejsce dla kogoś innego? Proszę Cie powiedz, dlaczego chociaż raz nie możesz pokochać kogoś kto na to zasługuje? Serduszko moje, nie możesz być takie naiwne. Dajmy wreszcie spokój, przestań bić dla niego. Znajdźmy lepszy sens życia. / napisana
|
|
|
Chodzę nieobecna, zamyślona i zmęczona. Ludzie próbują coś do mnie mówić, ale ja nie mam ochoty z nikim rozmawiać. Zgubiłam się gdzieś w codzienności.
|
|
|
Wiem, że zbyt wiele rzeczy biorę do siebie i czasem przesadzam z alkoholem. Nigdy nie potrafię się zdecydować czego pragnę w obecnej chwili i bywam maruda. Potrafię potknąć się na prostej ulicy i lubię chodzić w rozczochranych włosach. Śmieję się z powietrza i płaczę bez powodu. W moim pokoju zawsze panuje bałagan i dużo jem. Wciąż narzekam na swoją osobę by usłyszeć od Ciebie, że jestem najcudowniejszą istotą na ziemi. Uwielbiam łamać zasady i pokazywać, że wcale mi nie zależy chodź w środku mnie rozpierdala. Ale najbardziej kocham Ciebie i to, że akceptujesz mnie właśnie taką/ Annexoxo
|
|
|
|