Niestety urwało mi nogi, poszedłem za daleko, płacze, nie jak kot któremu rozlało się mleko . Moja miłość jest daleko, ale widzę ją codziennie i gdy zobaczę jej uśmiech, wszystko we mnie mięknie . Chciałbym się podnieść, ale nie mam siły, byłem z nią i marzenia się spełniły. Rzeczy które mi się śniły, stały się realne, czemu tak krótko trwają rzeczy, które są fajne ? Pomyśl , wiesz co teraz czuje ? Nie ? to się domyśl ... twoje promise ... Ehhh
|