"Czuje, że cały płonę, spadam ze skały, tonę,
bo opętały one, pozostawiły skazę,
demony dorwały szponem,
bo wypuściły płomień, złowrogiej siły, omen
narodziły odrazę, bo my to ludzie chciwi,
w tej obłudzie fałszywi, w pokusie łapczywi,
zagubieni na szlaku,
nic już dzisiaj mnie nie zdziwi, "
|