życie odwraca się o 180 stopni, zaczynają się imprezy lub samotne wieczory z lampką wina, noce zaczynają trwać krócej i nie ma w nie czasu na sen, trudno jest złapać kontakt z najbliższymi, łatwiej wyrzucić Ich z pokoju z krzykiem na ustach, coraz trudniej cieszyć się z Tego co mam, a marzenia ulotniły się gdzieś razem z Tobą./ Róbcochcesz
|