Leżała w łóżku, kiedy nagle dostała smsa. "Kocham mocno mojego kotka".
Od razu uśmiech pojawił się na jej twarzy. Bez zastanowienia odpisała "Też kocham :*".
Lubi kiedy nazywa ją swoją. Cholernie podoba jej się fakt, że jest jego i nie zamierza tego zmienić./tworczosczserca
|