[4] -Co ty tu robisz?
-Zdziwiona jesteś? Przyszłam zobaczyć mojego syna, którego nie widziałam 5lat.
-Nie ma go poszedł z kolegami pograć.
-A jeszcze mój mąż jest?
-Twój?
-Tak rozwodu nie miałam
-Nie ma.
-Nie kłam jest.
-Jest ale nie będzie z tobą rozmawiał.
-Kochanie kto to?
-Nikt.-Nie jestem nikim. Twoja kochana żona pamiętasz mnie jeszcze?!
-Karolina co tu tu robisz?
-Przyszłam do mojego syna.
-Nie ma go poszedł z kolegami. Powinien za jakąś godzine przyjść.
-To może poczekam, jeśli mi wolno przebywać w swoim domu.
-Oczywiście.
-Ale...
-To jest jeszcze mój dom nie zapominaj Angelo. [jestemjakajestemxd]
|