Miliony myśli przelatują mi przez glowę. Myślę o tym kiedy wrócisz. Czy masz tam tak dobrze, czy serio ona jest dla ciebie aż tak ważna. Dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego wszystko popsułeś? Głupia kretynka, przecież wiem. Wiem dlaczego tak jest. Dokładnie wiem jaka jest sytuacja. Najgorsze jest to że nie wiem dlaczego taka sytuacja spotkała mnie. Wiem, wiem ze jesteś takim samym człowiekiem jak ja. Wiem, że poszukujesz szczęscia, nie chcesz robic nic na silę. A tu musiałeś. Musiałes, bo tak wyszło. Moze to był taki test, od Tego z góry, moze On patrzy teraz razem z babcią i mówi, że przegrałeś... Nie wiem, to za dużo. Prosze tylko bądź z nami, nie opuszczaj nas, bo wydawało mi sie zawsze, że my jestesmy dla ciebie najwazniejsi.
|