Pytasz o mój raj? To jej ramiona, w które lubię się wtulać, gdy mi zimno, bo straszny ze mnie zmarzluch. Jej oczy, w których tak bardzo uwielbiam się zatracać, rozmyślać czy kiedykolwiek dowiem się jaki mają kolor. Zapach jej włosów to mój własny raj, działa na mnie jak lekarstwo na ból. Jej słowa szeptane do ucha, czysta melodia, po której przechodzą mnie ciarki. Ona cała jest moim rajem./melancholik
|