i tego się obawiałam, że stanę się zimną "suką" ! że uczucia przestaną się dla mnie liczyć i rzeczywiście ; teraz nie liczę na prawdziwą miłość i współczuję mojemu kolejnemu facetowi, który się we mnie zakocha... bo ja nie pokocham nikogo, będę się tylkoo do kogos przyzwyczajać - nie kochać
|