Siedzę, rozczulam się. Dołuję się jakimiś smutnymi piosenkami które nie mają w ogóle sensu, ale i tak melodia doprowadza mnie do stanu rozpaczy. Piję zimną herbatę która za nic nie nadaję się do picia, myślę, myslę o Tobie i dlaczego mogłeś tak cholernie zjebać mi wszystko w jednej chwili /opanuj_downa_
|