Nerwowy spacer chmur. Niepokój, lęk, niepewność. Gwałtowny szum wiatru wywołujący dreszcze. Krople deszczu stopniowo zamieniające się w łzy. Pusta otchłań, szarość i monotonność. Złudne nadzieje, oddech gubiony w tle wspomnień i morderczy ból serca. Miliony kawałków rozbitych marzeń, tęsknota. Chłód obojętności i coraz bliższa granica zatracenia. Zniszczenie osobowości, rezygnacja. Samoistny rozpad - destrukcja do której to on ją doprowadził.
|