A czasem jestem normalna. Ogólnie, to zawsze taka jestem. Poprawniej byłoby napisać, że czasem jestem nienormalna, chociaż to mogłoby zabrzmieć dwuznacznie. Ale tak tylko mówię, że jestem grzeczną, miłą, wychowaną dziewczynką z drugiego piętra. Tą o której mało się słyszy, słabo się zna i raczej nie zwraca się większej uwagi, gdy przechodzi... No ogólnie to taka jestem... Niewidzialna...
|