cz.2 tak,to ono tak bardzo często mi doskwiera. łudzę się ciągle,że wrócisz,że dasz jakikolwiek znak,że iskra do mnie jeszcze się tli. ale stop..czy ona kiedyś się tliła? czy może dla ciebie to wszystko było nicością? nie wiem,a tak bardzo bym chciała wiedzieć co czujesz,jak to traktowałeś. może zbyt wiele chciałam? a może nie zasługiwałam na jakąkolwiek miłość? tęsknota wykańcza moją duszę,łzy spływają,oczy stają się podpuchnięte. żyję obojętnością.
|