Zaczepiłeś ją - nie poznałam Cię , po chwili znów przechodziła koło Ciebie, jej koleżanka Cie poznała, przywitała się z Tobą, a Ona gdy Cię ujrzałam nie wiedziała co zrobić.. serce zaczęło Jej bić coraz szybciej i mocniej, nogi ugięły się i były jak z cukrowej waty, zrobiło Jej się nagle słabo i straciła kontakt z tym wszystkim co się dookoła działo.. od tej chwili nikogo praktycznie nie poznawała i miała przed oczyma Ciebie jak tam się bawisz.. miała nadzieje że napiszesz i będziesz chciał się spotkać, co chwilę spoglądała na telefon czy nie ma wiadomości od Ciebie, ale nie.. nie było żadnego, nawet pustego sms-a.. i tak do końca. Nigdy chyba nie wracała z imprezy taka przybita jak tej nocy..
|