Przysięgam , że nigdy w życiu , ale to nigdy , aż do końca pierdolonego świata , przez wszystkie starości i młodości , przez wszystkie śmierci i narodziny , przez wszystkie gówno warte inicjacje i zakończenia , przysięgam na Veddera , Jezusa , Kapitana Planetę , Ojca , na wszystkie momenty , w których zrywał - budził mnie - zastanawiał, ten delikatny szept Czegoś Więcej, oddech Przeżycia, smak Przyszłego Wspomnienia , nieważne , czy było to podczas słuchania kaset , oglądania seriali , imprezowych agonii , obejmowania , ruchania , patrzenia , myślenia - przysięgam , że nigdy w życiu Cię nie opuszczę ! / Jakub Żulczyk
|