nie mogę uwierzyś, że już za dwa tygodnie Ciebie nie będzie przy mnie.Nie będziesz ani 10cm, 10m, 1km ode mnie, nie będzie Ciebie nawet w tym samym mieście.
Studia... Mam ciarki kiedy słyszę te słowo. Nowe znajomości, nowe obowiązki coraz mniej czasu. Mniej czasu dla osób dla których naprawdę coś znaczysz. Nie potrafie sobie tego wyobrazić. Z codziennych spotkań zostaną spotkania co tydzień, co dwa. ;'( Nie mam pojęcia jak wytrzymam tyle czasi bez Ciebie. Bez Twojego zapachu, ciepła, dotyku. To wszystko będzie takie trudne, takie inne, takie ciężkie do przyzwyczajenia się. Ale damy radę, postaramy się i wygramy to! Rozumiesz? WYGRAMY!
|