[2] Codziennie od rana do wieczora bawiło się z przyjaciółmi,a później pędziło się do domu na wieczorynkę. Z każdym rokiem stajesz się starszy i z każdym rokiem zapominasz, że przecież każdy był dzieckiem, boisz się dorastać, boisz się być odpowiedzialny za siebie i swoje czyny. To smutne ale każdy będzie miał swój dom, ja już nie będę siedziała w tym oknie i wpatrywała się na puste ulice. Czasem żałuję, że pewne rzeczy tak się potoczyły ale trzeba żyć chwilą, nie wolno się przejmować tym co było albo tym co się stanie. Chciałabym wiecznie siedzieć w tym oknie i obserwować ludzi, jacy są szczęśliwi i nie śpieszą się nigdzie, uśmiechają się, bo wiedzą, że życie jest piękne.[jestemjakajestemxd]
|