Pomyślałeś czasami co robisz ze mną ? Pchasz mnie ku przepaści . Karmisz sobą...by potem odciąć się jak gdybyś nigdy nie istniał .Wracasz po tym jak już sobie wszystko ułożyłam z tymi dwoma słowami 'Kocham Cię' .Wiesz w ogóle co znaczą te słowa ? Masz mnie za wariatkę ? Bo tak właśnie się czuję .Chyba jednak Ci przeszkadzam...nie lubię przeszkadzać.Nie będę więcej tego robić .Przez Ciebie nie panuję już nad sobą,tylko płaczę .Tęsknie ...tylko gdy oddycham .Jest mi źle kurwa...czuję się beznadziejnie.Coraz częściej łapię się na tym ,że kłamałeś .Od dłuższego czasu tworzy się we mnie taka pustka,którą staram się wypełnić tęsknotą za Tobą .A co gdybym umarła ? Myślę ,że powiedziałbyś ,że trudno i tak nie jestem Ci potrzebna i poszedłbyś do niej .To twoje życie ,rób z nim co chcesz...ale nie niszcz mnie nim .
|