''Dziurawe buty, miał kurtkę za dużą
Podarte spodnie z ujebaną bluzą
Podchodził wolno i coś tam szeptał
Wyglądał dziwnie, nie tak jak go pamiętam
Miał dziwne rany, był jakiś wyjebany
Mogłem mówić coś do niego, on zahipnotyzowany
Nie odpowiadał a jak już to bez sensu
Najpierw pierdolił o ptakach, później o życiu bez seksu
Bez kompleksów, życie ludzi zmienia
Chłopak kiedyś był w porządku bez wątpienia
Teraz patrzę na niego i widzę dno
Coś go zmieniło, pytanie tylko co''/ RPK
|