jak wygląda od pewnego czasu moje życie ?
czy to na pewno właśnie to do czego
dążyłam, tak wiele poświęciłam,
pracowałam tak długo ? ciągle tylko zatykam
tą dziwną dziurę w sercu, zapijam herbatą
potrzeby, uciekam od rzeczywistości. ciągły
ból, melanże, muzyka. tylko tyle, nic więcej.
żyję na marginesie istnienia, bez sensu, celu,
ładu. tak, żeby było, bo nie mogę inaczej.
|