dawno mnie u nie było, bo chciałam te wpisy poświęcić jednej osobie która była dla mnie wszystikm, powietrzem, słońcem nawet tym cholernym deszczem który za oknem właśnie pada, ale coż otrząsnęłam się z tej platonicznej miłości, tak nie boję się przyznać do tego, bo wiesz Michał po prostu mi przeszło, podobno prawidziwie się kocha tylko raz cóż w takim razie już nie pokocham, ale wolę nie okłamywać się że jeszcze kiedyś zamiast mnie i Ciebie będzie z nas My. Zaczełam po prostu szanować swoje i tak juz obolałe serce, oszczędzić mu te złudne nadzieje, te historyjki na dobranoc o nas w mojej wyobraźni. Zamykam serducho na klucz, pomimo, że wiem, że tylko Ty byś mógł otworzyć ten zamek, nie myślę o tobie przynajmniej się staram wiesz ?
|