Dlaczego wystarczy tylko jeden moment ? Tylko jedno Jego spojrzenie, a cały twój ból znowu zaczyna rozbrzmiewać.. organizm rozpada się na miliardy kawałeczków, które się gubią i nie sposób ich odnaleźć . Gdzie jest sens ? Odpowiedź jest prosta... Zagubiłaś go. Jesteś w pełni świadoma że pojawienie się Jego po raz drugi w twoim życiu , w twoim sercu, zakończy się rozpadem tego co dotychczas zbudowałaś.. w każdej najmniejszej sekundzie przez drobny gest ,słowo , spojrzenie może się od tak rozpaść
|