Siedziała z nim na przystanku autobusowym, gadali o wszystkim przy tym całując się. Z ławki wzięła torbę i zarzuciła ją sobie na ramię. Spojrzała się w kierunku ulicy i ujrzała jadący autobus. Zerknęła na niego smutna, że zaraz odjeżdża a on tylko się uśmiechnął i powiedział że ją kocha i będzie czekał. / bull_shit
|