Usiądź na chwilę, skup i posłuchaj opowiem Ci o tym jak przestałem ufać.Będzie o dupach co grały nie czysto,a teraz znów piszą, kiedy mi wyszło.Będzie o kumplach, co mają tupet,najpierw olali, dziś liżą dupę.Myślą, że wrócę jak bohater w filmie,lecz dobrze pamiętam kto wtedy był przy mnie i nie było ich i nie było nic, dziś są mili choć siema nie mówili mi,ale kiedy zapytam gdzie byli,gdy byłem na dnie, każdy milczy po chwili.Spójrz w lustrze to takie puste,jesteś ze mną gdy odnoszę sukces.Kiedy upadnę znowu stąd pójdziesz,nie myśląc o mnie nawet sekundę..
|