chcesz usiądź nie wygonię Cie , chcesz patrz jak miotam się po pokoju , jak łzy uderzają o podłogę , teraz zatkaj uszy będzie głośno nie mogę już wytrzymać tego bólu więc będę krzyczeć . już leże na ziemi spokojnie już tracę oddech , nie zbliżaj się sam wróci , a nawet jeśli nie to nic się nie stanie . koniec przedstawienia możesz iść . ./ amnezzja
|