Ja? ja jestem obrzydliwie zwyczajna proszę pana. Nie mam figury modelki, nie siedzę z czerwonym winem na parapecie, patrze smętnie przez okno. Nie układam fryzury przez poł godziny. Najprawdopodobniej nie potrafilabym pana rozbawić czy zaskoczyć jakimś kreatywnym pomysłem. Potykam sie o wlasne sznurówki, nie jestem slodką dziewczynka ktora caly swiat ma potrzebe bronienia.Po prostu jestem. Taka przewidywalna, nudna do obłedu.
|