To chore! to chore jak szybko potrafisz zabrać mi szczęście! jak łatwo wysysasz energię! Chęć do życia! Jak bezlitośnie i bez żadnych wyrzutów sumienia niszczysz nadzieje! marzenia! To straszne jak nic nie obchodzi cię moje cierpienie! jak śmiejesz się na widok moich łez... jak rujnujesz nawet najszczęśliwsze wspomnienia i wypalasz w sercu rany, które nigdy się nie zagoją...
|