Patrzę na Ciebie. Nagle rozglądasz się po klasie. Kumpela zaczyna do mnie mówić. Rozmawiamy chwile, zaczynamy się śmiać. Czuję na sobie czyjś wzrok. Rozglądam się. Patrzymy sobie w oczy, po czym oboje odwracamy wzrok. I tak w kółko. Aż do zwariowania...
|