Ona cię nie kocha - tak jak ja. Ona nie ma mojego imienia. Ona nigdy nie będzie taka sama, ale ona jest nowa i jest piękna. Nigdy nie byłeś w walce. Tak, teraz to jest tak straszne idealne, ale po prostu wiem, w głębi - Ona nie jest mną. Pozwalasz jej położyć głowę na klatce piersiowej, ale gdy zamkniesz oczy będziesz ponownie widział moją twarz. Będę przebiegać przez twoje myśli, będziesz marzyć o miejscach w których byliśmy, a potem się obudzisz i zrozumiesz - Ona nie jest mną. Czy ona wciąż jest tą jedyną? Dobrze się bawisz? Czy to jest prawdziwe? Kochanie... Bo ja będę tu czekać kolejny tydzień, miesiąc lub rok... Czy coś by cię zmieniło jakbym dorwała cię samego? Gdybym zadzwoniła, słuchałbyś? Odwiesiłbyś słuchawkę? Czy to nie moja sprawa?... Ona nie jest mną - i nigdy nie będzie
|