Wszystko co było kiedyś utraciło swój sens, nie ma nikogo, a ja sama nie wiem co mam robić. Cały czas próbuje walczyć, ale wiem, że bezskutecznie. Nadal walczę, ale jest problem, bo nie mam o co i nie mam dla kogo. Czuję w sobie pustkę, której wcześniej nie było. Wszystko wydaje się smutne i szare, a ja tylko coraż bardziej sobie nie radzę.
|