Umarłabym gdybym mogła. Ale problem w tym, że nie mogę. Lubię oddychać. To jedyne czego nikt mi nie może odebrać. To dziwne jednak, że ktoś może posiadać mnie w całkiem niemożliwy sposób. Moje serce, już popękane, krwawi. Nie rozumiem dlaczego jestem taka okropna. Próbuję znaleźć sens w rzucanych w moją stronę obelgach. Jestem tyko człowiekiem. Nie rańcie mnie już więcej. Nie zniosę tego.
|