Co jeśli mój uśmiech nie jest szczery, a moje oczy nie pokazują już nawet prawdy? Co jeśli moje blizny nie są od kota czy psa? Co jeśli nie będzie mnie już na tym świecie? Pozostanę chociaż wspomnieniem? Czy w końcu “co tam” będzie pytaniem szczerym, czy dalej będzie nieodłączny od “hej”? Czy moje odejście cokolwiek zmieni? Czy dalej pozostaniemy ślepi i głusi na wołanie innych?
|