A czym jest Kościół w dzisiejszych czasach? Czy Bóg chciał, żeby księża przed błogosławieństwem podawali informacje typu, kto ile pieniędzy ofiarował pod czas kolędy? Czy Bóg chciał, żeby księża co tydzień na KAŻDEJ mszy zachęcali ich do odwiedzania sklepiku, który znajduje się w Kościele? Czy Bóg chciał by młodzież musiała przez 2 lata chodzić z przymusu,nie z własnej woli, do Kościoła by dostać papierek, że mają to bierzmowanie? Czy Bóg chciał by księża podczas kazania oceniali ludzi, młodzież? Według mnie to wszystko jest zbędne. Kościół powinien zbliżać do Boga, nie oddalać. W moim przypadku właśnie tak jest. Kiedyś w każdą niedzielę byłam na Mszy Świętej z rodziną. Chodziłam, modliłam się. Teraz? Teraz jest zupełnie inaczej. Byłam tydzień temu w Kościele i tylko zepsuło mi to cały dzień. Śmiać mi się chciało, gdy Proboszcz ze zwykłej pieśni zrobił nie wiadomo co. Już nawet nie chciało mi się tam być./kinia-96
|