Znacie to uczucie, gdy wszyscy sprawiają wrażenie kompletnych idiotów? Wtedy, zatrzymujecie się na maleńką chwilkę w tym zwariowanym świecie i myślicie, jaki mam cel w życiu? Po cholere ja w ogóle żyje? Ile na świecie jest ludzi, którzy myślą tak samo jak wy, a nie zabiją się tylko dlatego, bo boją się śmierci?
|