Jego oczy, piękne brązowe oczka widziane przeze mnie przez jego szkła... cudowny widok a jego dotyk? Jego dotyk sprawiał że znajdowałam się w bajce tylko takiej mojej gdzie prócz nas nie było nikogo i byliśmy szczęśliwi. Był czuły, wyrozumiały, kochany i nagle nadszedł dzień kiedy to człowiek który pojawiał się w moich snach po prostu ujawnił swoje prawdziwe oblicze... nie wiedziałam że po ziemi chodzą takie świnie
|