(1) Witaj, jestem uciekającym od przeszłości ptakiem, który zranił swe skrzydła i nie jest w stanie dalej dążyć ku szczęściu. Jestem wrażliwym stworzeniem, któremu brakuje szczerej, ciepłej miłości. Jestem wrakiem człowieka, który wciąż czeka na cud. Wejdziesz do mego małego, jakże skromnego serca i zadomowisz się w nim na dobre? Dasz mi miłość? Będziesz na dobre i na złe? Obiecaj mi to. Proszę. Nie pozwól, bym kolejny raz miała cięte rany kute. Nie pozwól, bym kolejny raz zwątpiła w życie. Nie pozwól, by doskwierał mi ból. Tylko Ty możesz uwolnić mą duszę od cierpienia w katuszach, tylko Ty możesz wyzwolić mnie od piekła.
|