dzis nie zasne.
dzis moj wielki dzien zastanawiam sie czy nie najwazniejszy.
od dzis bedzie zalezalo cale moje zycie.
nie wiem co bedzie.
chcialabym zasnac i ominac ten dzien.
nawet juz nie mam czasu myslec o moich chorych milosciach...nie
moze to nikogo z Was nie obchodzi ale lubie czasem moj metlik przelac w tekst.
nie mam sie nawet komu wyzalic.
jestem zla sama na siebie gdybym wczesniej myslala racjonalnie jutrzejsze zdarzenie nie mialo by miejsca.
tak nie musialo byc ..
|