Chciałabym znów wsiąść rano w pociąg i pojechać do Ciebie, przywitać Cię przy plaży z malboro lightem w ręce, ukryć moją dłoń w Twojej i pójść do Ciebie. Jak zwykle położylibyśmy się do łóżka i włączyli jakiś film, chciałabym leżeć tak wtulona w Twoją pierś i całować Twoje serduszko, którego bicie doprowadza mnie do szaleństwa. Chciałabym zostać przy Tobie na dłużej, później śpiesząc sie na pociag powrotny dać Ci szybkiego buziaka i zapytać przelotem czy będziesz tęsknił, spojrzeć ostatni raz na Twój cudowny uśmiech i wsiąść do pociagu z myślą, że niedługo znów Cię zobaczę. /pomianocha
|