Bo nic tak nie rani jak słowa. Słowa są jak kły,jeżeli zostały naostrzone mogą zadać głębokie rany. Zadając je tobie,równocześnie zrobiłam to sobie. Powiedziałam ,że nie mam już sił,choć to nie była prawda. Zagrałam Twoimi uczuciami jak zwykła kretynka. Teraz cierpię dlatego,że Cię kocham i sama sobie zadaje ból wmawiając ,że tak nie jest .
|