I co ? Bawi Cię to ? Jest ci z tym wszystkim dobrze ? Cieszysz się, że stało się tak jak stało ? Gratuluję Ci ! Gratuluję Ci tego, że jako najważniejszy spieprzyłeś mi konstrukcję, na której budowałam całe moje życie. Pozwoliłeś abym zburzyła moje zaufanie do Ciebie a tym samym nadszarpnąłeś u mnie zaufanie do wszystkich .. Nikomu już nie zaufam. I to dzięki Tobie. Zadowolony ? Bo skoro zawodzi przyjaciel .. To chyba nie ma nic gorszego ..Nie ma nic gorszego niż świadomość , że przyjaciel, któremu ufałaś, którego kochałaś jak brata zapomina o Tobie tak z dnia na dzień ..
|