to dziwne czuć samotność w łóżku w którym od kilkunastu lat spala tylko ona. ONA. trzy litery zastępujące milion chwil w których ONA gra główną rolę. dzis jesteśmy dorosłe mamy nowe potrzeby, nowe plany i marzenia. ciągle pojawia sie ktoś inny, ale nikt nie dostarcza mi nawet odrobiny tego co ONA.tak wiele jest między nami podobieństw, a mimo to jesteśmy skrajnie różne. czasem brakuje nam odwagi i wiary, i ciągle jeszcze szukamy stabilizacji i bezpieczeństwa. mysle ze zawsze w głowie klebia sie nam tony wątpliwości i chyba jednak mamy w sobie więcej z 10 latki rozpędzonej ma rowerze niż 18 letniej seksownej kobiety.
|