Hej. Tak właściwie ciężko mi zacząć, to wszystko jest takie dziwne.. Takie przynoszące od nowa ból i łzy. Boląca świadomość, że kiedyś.. kiedyś, byłeś tu codziennym gościem. A te kiedyś było tak dawno, że aż czasami czuję jakby to było jakąś bajką. Piszę tu, choć nie wierzę w cuda. Wiem, że pewnie nigdy więcej tu nie zajrzysz, pewnie nawet nie pamiętasz, że takie coś jest.. Ale ja..Tęsknie. Wiem, głupia.. Naiwna? Owszem, też. Od 10 miesięcy nie ma Ciebie. I teraz zaczyna mi Ciebie brakować. Dziwne? Wiem. Dziękuje za wszystko.
|