Przepraszam Cie kochanie, ale ja już nie potrafię żyć. Za bardzo kocham, za bardzo odczuwam, kurwa, wszystko robię za bardzo. Ogarnęła mnie paranoja. Nic nie jestem w stanie zrobić. Bezsilność, łzy w oczach i kubek kawy. Spoglądając w niebo odliczam tylko godziny, minuty, sekundy. Tak, niedługo to się skończy.
|