Chciałaby wrócić do czasu `rok wstecz`. Chciałaby mieć znowu `wszystko`,Chciałaby, żeby `TO` nigdy nie wróciło, dziadka który uśmiechał się mimo tego jak już cierpiał. Jego, tego który est wszystkim - mimo wszystko. Ich - Tych, wszystkich którzy byli. . Bo na przełomie 2 miesięcy padlo tak dużo slów, że sama nie umie tego ogarnać. Potrafi siedzieć nocami na łóżku z Jego/ Ich zdjęciem w ręce, a jej serce `krzyczy` w głos, jak bardzo go kocha. Jednocześnie kolejny raz rozrywając sie na milion kawałków. Popełniała miliard błedów, ale kto ich nie robi w dzisiejszych czasach? Nikt./Aśś
|