Otworzyłam oczy,czując oddech na plecach,to przeszłość która jest czasem który bezpowrotnie minął,jest wspomnieniem,bólem,nienawiścią,miłością.Ona jest Tobą,jest Twoim dotykiem i zapachem Twojego ciała.Przeszłość,gości jej gorzki smak porażki,połączony ze słodyczą Twoich ust.Ma palący w język smak strachu,który odwiecznie pląta sie w sidłach naszej zgubnej wiary.Przeszłość to my,to piętno zaznaczające nasze serca,nasz odwieczny wróg,od północy do północy zaznaczający nam granice.Granice niezliczonych możliwości,ogromnej odwagi i chęci.Sprawia,że w natłoku myśli nie zauważasz,że łatwa droga prowadzi donikąd,uciekasz od niej,a ona ciągle stoi za Tobą,ciężko dysząc/toboli1212
|