jest pięć minut po dwudziestej pierwszej, nie wiem co robić i co myśleć, płaczę, brakło mi sił, ludzie mnie zawiedli, jest mi zimno i czuję się samotna, ha, przecież ja nie mam nikogo, odwrócili się, odeszli, zapomnieli, miłość mnie nie zna, lubi tylko moje spojrzenie, i tak nie zrozumiesz, mam zimne dłonie, boli mnie głowa a piwa w lodówce już nie ma, rap dalej leci a gwiazdy już nie spadają, nie ma życzeń, nie ma nawet z kim patrzeć w to pierdolone niebo, mimo że pada, nie ma kto mnie przytulić, wszyscy kłamali, wszyscy mieli być na zawsze, i co? nie ma nikogo
|