1.Nie powinieneś o tym wiedzieć. Dlatego też Ci o tym nie powiem. Nie powiem Ci, że potrafisz mnie zranić jak nikt inny. Potrafisz zadać tak niesamowity ból, którego nie da się opisać. Nie powiem Ci, że tak cholernie mi Cię brakuje, że płaczę każdej nocy, z trudem udaje mi się uspokoić, dławię się swoimi łzami, tłumiąc w sobie coraz to większy ból. Nie dowiesz się ode mnie jak to jest bez Ciebie. Nie będziesz świadomy tego ile radości sprawia mi przebywanie z Tobą, jak dużo energii dajesz mi swoją obecnością, nie chcę żebyś wiedział, że jesteś mi potrzebny do przeżycia, niezbędny jak tlen.. Czy gdybyś to wiedział zmieniłoby to coś ? Byłoby inaczej ? Jak dawniej? To przykre, że wszystko się między nami zmieniło.. Przykre, że jesteś coraz to bardziej obcy.. Już nie mój... Tak jak kiedyś znałam Cię na wylot, wiedziałam o Tobie wszystko a nawet więcej, tak jak kiedyś czułam, że jesteś mój tak teraz czuję to coraz mniej, z każdym dniem coraz bardziej..
|