CZ.1. Tak naprawdę nieważne jest, w co wierzymy, tylko jak wierzymy. Co z tego, że powiem, że jestem chrześcijanką, a nie będę wierzyła w boga? Wmawiając sobie, że przynależymy do jakiejś grupy (w tym wypadku religii; chrześcijaństwa) mamy nadzieję, że po śmierci spotka nas coś dobrego. Tylko dlatego, że nam, młodym niegdyś ludziom, ktoś wpoił takie wartości. To wcale nie jest tak. Mogę nie wyznawać żadnej religii, ale jednocześnie wierzyć, że jest coś, co pozwala żyć. Jest coś, co daje ukojenie, pokazuje, że warto żyć, zmagać się z problemami, uczyć się na błędach i pozwalać robić to samo innym. Podstawową wiarą, jaką powinniśmy wyznawać, jest wiara w samego siebie. W każdym z nas jest coś, co warto poznać, zrozumieć i pokochać. Dopiero później będziemy w stanie dostrzec coś więcej. /roobaaczeek_xdd
|